Wkroczyliśmy w 19-ty rok z zamrożoną wysokością opłat za badania techniczne pojazdów. Sytuacja wielu przedsiębiorców staje się coraz trudniejsza przez stale rosnące koszty i spadek wartości pieniądza spowodowany przez inflację. Zdecydowaliśmy się zorganizować na początek 9 spotkań z przedsiębiorcami, żeby porozmawiać w terenie w sprawie waloryzacji opłat za badania. W spotkaniach wzięli udział przedsiębiorcy zrzeszeni w Izbie, jak również Ci niezrzeszeni i odbyły się one w: Warszawie, Białymstoku, Olsztynie, Gdańsku, Zabierzowie k. Krakowa, Rzeszowie, Dąbrowie k. Poznania, Szczecinie oraz Brzegu.
Podczas spotkań przekazaliśmy podstawowe informacje dotyczące aktualnych realiów gospodarczych w jakich przyszło funkcjonować przedsiębiorcom. Przez ostatnie 19 lat minimalne wynagrodzenie wzrosło o 424% z kwoty 824 zł brutto, do 3490 zł brutto. Dziś kierowca za minimalne wynagrodzenie może zapłacić za 35 badań okresowych samochodu osobowego. Gdy określono stawki za badania techniczne w 2004, minimalne wynagrodzenie starczało na zapłacenie za 8 takich badań. Ten przykład dobitnie pokazuje jak na przestrzeni tych lat zmieniły się warunki gospodarcze. W tym czasie inflacja liczona narastająco, z uwzględnieniem wzrostu stawki podatku VAT z 22 na 23%, wzrosła o 73,16%. O 273% wzrosło także przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Sądzę, że nie ma diagnosty, który pobierałby obecnie wynagrodzenie w takiej samej wysokości jak 19 lat temu. Dodatkowo wzrosły także bardzo koszty energii, gazu, ogrzewania, podatek od nieruchomości, koszty usług dodatkowych i szereg innych opłat, które ponoszą przedsiębiorcy prowadzących stacje kontroli pojazdów.
Według danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów, w zeszłym roku badania techniczne wykonywało 5500 skp. W tej liczbie uwzględnione są też stacje, które w trakcie roku zmieniały właściciela. Lokalizacja może być ta sama, ale stacja prowadzona jest przez inny podmiot. Z kolei Dyrektor TDT podaje, że ważnych poświadczeń zgodności wyposażenia i warunków lokalowych w zeszłym roku było 5410. Oznacza to, że badania techniczne wykonywało nie więcej niż tyle stacji. Ponieważ decyzja Dyrektora TDT jest ważna 5 lat, cześć przedsiębiorców mogła już nie prowadzić tej działalności. W 82 przypadkach w zeszłym roku przedsiębiorcy nie wystąpili o przedłużenie ważności decyzji. W zeszłym roku było 14923 aktywnych diagnostów, czyli takich, którzy wykonali co najmniej jedno badanie techniczne i przesłali je do CEP. Brak pracowników i brak chętnych do pracy wśród młodych ludzi, to kolejny problem, z którym borykają się przedsiębiorcy prowadzący skp.
Podczas każdego spotkania przedstawiliśmy działania Izby na rzecz waloryzacji opłat za badania techniczne, które są bardzo szerokie. Zorganizowaliśmy m.in. dwa protesty uliczne w Warszawie, składaliśmy petycje do decydentów, organizowaliśmy śniadania prasowe, konferencje, aktywnie działamy w mediach. Opiniujemy projekty aktów prawnych, zgłaszamy poprawki. Nieustanie rozmawiamy także z politykami z każdej strony sceny politycznej. W miarę możliwości współpracujemy także na tym polu z innymi organizacjami. Staramy się rozwijać nasze profile w social mediach. Prowadzimy także szereg innych działań w tym temacie.
Na spotkaniach przedstawiliśmy także wyniki badań opinii dotyczące odbioru społecznego na waloryzację wysokości opłat za badania. Pokazały one, że prowadzenie waloryzacji warto poprzedzić kampanią informacyjną na temat braku waloryzacji opłat od niemal 20 lat oraz próbą uświadomienia, że jej brak może wpłynąć bezpośrednio na obniżenie jakości diagnoz, liczby stacji diagnostycznych oraz liczby profesjonalnych diagnostów, a co zatem idzie przełoży się negatywnie na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Najciekawszym momentem każdego spotkania była dyskusja z przedsiębiorcami, co jeszcze można wspólnie zrobić na rzecz waloryzacji opłat za badania. Padały różne propozycje: protestu polegającego na zamykaniu stacji, wysyłania pism przez wszystkie skp do najważniejszych polityków, przygotowanie kampanii informacyjnej skierowanej do kierowców, opracowanie wzoru jednolitego plakatu, banneru, ograniczenie czasu pracy skp, prowadzenie badań w trybie awaryjnych w ustawowych granicach i szereg innych. Na każdym spotkaniu padające propozycje były skrupulatnie notowane. W marcu odbędzie się posiedzenie Rady PISKP, na którym zostaną omówione wnioski wypływające ze spotkań, a także zostaną przedstawione propozycje dalszego działania.
Wszystkim uczestnikom bardzo dziękujemy za przybycie. Ważne aby nasze środowisko się skonsolidowało i zaczęło działać razem. Stanie z boku i przyglądanie się nic nie pomoże. Dziękujemy, że na każdym spotkaniu zgłosiły się osoby aktywne, gotowe wesprzeć nasze działania w terenie.
Dziękujemy także tym przedsiębiorcom, którzy pomogli nam te spotkania zorganizować, udostępniając salę, a często także przygotowując przerwę kawową.
Mamy świadomość tego, że w środowisku są duże oczekiwania wobec Izby. Robimy wiele działań na miarę naszych możliwości, czy to organizacyjnych, czy finansowych. Natomiast nie ulega wątpliwości, że bez wsparcia ze strony środowiska zakres tych działań będzie napotykał na ograniczenia. Doszliśmy do takiego momentu, że trzeba rzucić wszystkie ręce na pokład i działać. Każdy może nas wesprzeć adekwatnie do swoich możliwości, czy to poprzez wsparcie wiedzą, umiejętnościami, radami, na wsparciu finansowym kończąc.
Jesteśmy także otwarci na krytykę, byle była ona konstruktywna. Samo krytykowanie nic nie wnosi do sprawy i nie pomaga.
Informacje na temat dalszych działań będziemy przekazywać za pośrednictwem naszej strony internetowej, listy mailingowej, newslettera, social mediów oraz innych dostępnych kanałów.
LICZYMY NA WASZE WSPARCIE!!